Szkoła lipnicka powitała wiosnę
Powitanie pierwszego dnia wiosny w Lipniku, czyli 21 marca, wypadło nader uroczyście, jako że miejscowy Zespół Szkół przygotował program na tyle atrakcyjnych zajęć, iż nie udał się dzień wagarowicza, również w tym samym czasie w Polsce obchodzony. A dlatego się nie udał, bo nie miał kto w nim uczestniczyć.
Najbardziej cieszyli się najmłodsi uczniowie, którzy pod opieką wychowawczyń przygotowali okolicznościowe rekwizyty (przede wszystkim jak obyczaj nakazuje lalkowe kukły Marzanny, czyli uosobiony symbol znienawidzonej zimy) i powędrowali w barwnym, radosnym korowodzie na plac zabaw przed lipnicki amfiteatr. Tam zostali powitani przez zastępcę wójta gminy Lipnik Rafała Smolińskiego, który oprowadził dzieci oraz nauczycielki po tej nowej placówce. Następnie korowód przeszedł w okolice oczyszczalni ścieków, gdzie nad stawem uroczyście i obrzędowo dokonano spalenia kukieł Marzanny. Dzieci nie chciały topić znienawidzonych symboli zimy w stawie, gdyż uznały, ze skoro woda w nim jest czysta, to nie ma co jej zabrudzać.
Ciekawą inicjatywą w jednej z klasy zerowych Zespołu Szkół w Lipniku, prowadzoną przez Annę Jakus było zorganizowanie konkursu "Marzanna zimowa panna", w którym uczestniczyli nie tylko uczniowie, ale również rodzice. W tym samym dniu starsi uczniowie brali udział w konkursie na wiosenny strój, a także uczestniczyli " w spotkaniu z dzielnicowym " i w wycieczce.
Tekst i foto J. Myjak